REORGANIZACJA.
Mam poczucie, że nic nie robię cały dzień.
Źle. Niedobrze.
Może warto dać sobie jednak tydzień czasu na "odpoczynek"?
Ale z drugiej strony czuję, że zaraz skapituluję. Tak to już tu jest, że człowiek nie ma, co ze sobą zrobić, jeśli nie ma w nim mobilizacji do działania i dyscypliny potrzebnej w systematyczności.
Kawa zrobiona przez samą siebie jest przepyszna, ale jeszcze bardziej pyszną staje się po wytężonej pracy, na koniec dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz