środa, 1 maja 2013

Każdy się zmienia, 
zostawia wspomnienia, 
teraz kolej na marzenia
spełnienia.
Ty lubisz być obcy, 
Ja lubię obcych kochać, 
nie żałować, 
ścieżki prostować,
życie projektować,
nie-myśleć, nie-płakać, nie-filozofować. 
Ja widzę złe twarze,
gumką je zmażę, 
pokażę, że siłę mam w nadmiarze. 

Ja mam dwadzieścia lat, 
Ty masz dwadzieścia lat, 
nad nami krwawe niebo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz